Zrównoważona fascynacja bronią towarzyszyła mi od najmłodszych lat, jak z resztą każdemu „normalnemu” chłopakowi wychowanemu na osiedlach lat 90-tych. Na początku biegaliśmy z gałęziami przypominającymi kształtem karabiny, czy pistolety i strzelaliśmy do siebie nawzajem podczas zabaw na muranowskich podwórkach. Później zaczęła się zabawa figurkami G.I. JOE, strzelanie z procy, kapiszonów czy jarzębiną z rurek, które nawet nie wiadomo skąd się brało.
Filmy akcji jak Indiana Jones, saga Star Wars, kreskówki na Cartoon Network – dodatkowo pogłębiały obecność broni w naszych życiach. Acha no i graliśmy w DOOM, Quake, Unreal Tournament, GTA, Soldier Of Fortune, FarCry, F.E.A.R. i dziesiątki innych tytułów, gdzie również broń była wręcz fundamentem istoty rozgrywki.
Dziś mam ponad 40 lat a broń dalej mnie fascynuje. Dalej też uwielbiam grać w gry, chociaż raczej na Playstation… Obcowanie z prawdziwą bronią zmienia odbiór broni w grze – zauważamy więcej szczegółów, widzimy nieprawidłowości w filmach, zwłaszcza tych starych, z lat naszej młodości jak Rambo czy XXX.
M
Huk, dym, strzały, adrenalina. Jest w broni coś, co nas do niej ciągnie. W moim przypadku nie chodzi o krzywdzenie ludzi czy strzelanie do zwierząt – nie poluję. Po prostu jest coś fascynującego i ekscytującego w obchodzeniu się z bronią.
Posługiwanie się bronią wymaga możliwie najodpowiedzialniejszej z odpowiedzialności (za czyjeś życie), znajomości prawa, zasad bezpieczeństwa (BLOS), umiejętności technicznej obsługi broni czy usuwania zacięć. To także samodyscyplina, opanowanie i regularny trening, bez których nie da się mówić o bezpiecznym strzelectwie na przyzwoitym poziomie.
Strzelectwo uczy opanowania, precyzji i pełnej kontroli nad własnym ciałem oraz emocjami. To również lekcja pokory, koncentracji i szacunku do zasad – nie tylko na strzelnicy, ale i w życiu.
Trudne do wytłumaczenia jest uczucie po sesji strzelania, zwłaszcza z broni większego kalibru — im większy huk i odrzut, tym większy spokój ogarnia mnie na koniec każdej wizyty na strzelnicy. To uczucie absolutnego relaksu, nieporównywalne z żadnym innym doznaniem (choć nie jestem aż tak ekstremalny, by skakać ze spadochronem).
Strzelaniem na poważnie zaraził mnie mój teść. Wieloletni strzelec sportowy, mający na koncie niezliczone setki punktów w ogólnopolskich zawodach, sędzia PZSS i świetny trener. Wyszkolił wielu adeptów strzelectwa, którzy dziś osiągają wyniki 95+.
[CTA ZAPISZ SIE NA SZKOLENIE]
W rozumieniu połączenia informacji technicznych o działaniu ciekawych konstrukcji, nieco historii i aspektów wizualnych (jest coś pięknego, wręcz magicznego w designie broni). Będziemy też po prostu jeździć na strzelnicę i napi%^&@lać albo pokazywać ciekawe konfiguracje broni.
Przepisy, procedury uzyskania pozwolenia, warunki bezpiecznego i legalnego posiadania, przechowywania czy noszenia broni w Polsce.
Legalna droga do posiadania broni w Polsce nie jest taka straszna, jak się wydaje – ale jest konkretna. Przeprowadzę Cię przez wszystko: od badań, przez egzamin, po uzyskanie pozwolenia.
Pokażę też, jak zgodnie z prawem przechowywać i przewozić broń, co wolno, a czego absolutnie nie, oraz co się zmienia w przepisach. Chodzi o to, by czuć się pewnie i legalnie – nie tylko z bronią w ręku, ale i na papierze.
Broń to przede wszystkim odpowiedzialność – i to nie jest frazes. Będziemy mówić o zasadach BLOS, najczęstszych błędach początkujących i tym, jak je eliminować.
Pokażę Ci, jak trenować bezpiecznie, jak budować dobre nawyki i dlaczego „dry fire” w domu na replice ASG może być bardziej wartościowy niż wystrzelone setki nabojów bez refleksji.
Strzelanie to nie tylko palec na spuście – to też głowa, postawa, oddech, emocje. Nauczysz się kontroli stresu, pracy pod presją i skupienia na celu – dosłownie i w przenośni.
Dla mnie to momenty, w których umysł się wycisza, a ciało przejmuje stery – coś jak medytacja z celownikiem.
Porozmawiamy o tym, co warto kupić na start, a co jest tylko bajerem dla lansu na strzelnicy. Będą testy, porównania, konfiguracje, tuning – i to wszystko pod kątem funkcji, nie tylko wyglądu.
Zobaczysz różne platformy: od klasycznego AR po pistolety, karabinki PCC i broń sportową. A jak dobrze pójdzie – może i coś cięższego 😉
